Wszyscy pamiętamy bulwersujące obrazy stert śmieci na ulicach Neapolu. W istocie problem dotyczył nie tylko miasta, ale całego regionu Kampania, którego Neapol jest stolicą administracyjną. W toku dyskusji nad koniecznością reformy polskiego systemu gospodarki odpadami komunalnymi, Neapol był często przywoływany jako koronny argument uzasadniający planowaną nowelizację. Sytuacja z Neapolu miała się powtórzyć, oczywiście w sytuacji nieprzeprowadzenia reformy, m.in. w Warszawie. Okoliczności, które doprowadziły do kryzysowej sytuacji w Neapolu i Kampanii było złożone, i trzeba zachować daleko posuniętą ostrożność przy porównywaniu sytuacji w Neapolu i w Polsce. Rząd Włoch powstałą sytuację tłumaczył między innymi zorganizowaną przestępczością, tj., mówiąc wprost, mafią, która opanowała rynek gospodarki odpadami w regionie Kampania.

Z perspektywy prawnika zajmującego się zagadnieniami prawa odpadowego, Neapol nie kończy się na obrazach przekazywanych przez stacje telewizyjne. Jego dalszy ciąg nastąpił bowiem w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W sprawie o sygnaturze C‑297/08 wywołanej skargą Komisji Europejskiej wniesionej przeciwko Włochom, Trybunał w wyroku z dnia 4 marca 2010 roku uznał, że

[n]ie podejmując w odniesieniu do regionu Kampania wszelkich środków niezbędnych dla zapewnienia odzyskiwania lub unieszkodliwiania odpadów bez zagrażania zdrowiu ludzkiemu i bez szkodzenia środowisku, a w szczególności nie tworząc odpowiedniej zintegrowanej sieci urządzeń do unieszkodliwiania odpadów, Republika Włoska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy art. 4 i 5 dyrektywy 2006/12/WE (…)
w sprawie odpadów
.

Wyrok Trybunału to bardzo istotna wskazówka dla interpretacji zobowiązań państw członkowskich wynikających z dyrektywy ramowej. Wyrok odnosi się do dyrektywy 2006/12/WE; obecnie dyrektywa ta została zastąpiona przez dyrektywę 2008/98/WE. Poglądy Trybunału, pomimo wejścia w życie nowej unijnej regulacji ramowej w sprawie odpadów, zachowały pełną aktualność. Co wynika dla Polski z wyroku Trybunału?

Przywołane przez Trybunał art. 4 i 5 dyrektywy 2006/12/WE nakładały na państwa członkowskie ogólnie sformułowane zobowiązania do przyjęcia środków pozwalających na odzysk lub unieszkodliwianie odpadów w sposób bezpieczny dla ludzi i środowiska. Podobnie zagadnienie to ujmuje nowa dyrektywa ramowa 2008/98/WE. W postępowaniu przed Trybunałem nie było kwestionowane, że Republika Włoska formalnie przyjęła przepisy implementujące dyrektywę 2006/12/WE. Istota sprawy dotyczyła nie przepisów, lecz ich skuteczności, a w zasadzie ich nieskuteczności. Trybunał uznał, że określona sytuacja faktyczna (ta, jaką widzieliśmy w przekazach telewizyjnych) może stanowić naruszenie prawa unijnego.

Konieczność zmiany polskich regulacji argumentuje się przede wszystkim obowiązkiem spełnienia ilościowych wymagań wynikających z prawa unijnego; chodzi w szczególności o ograniczenie ilości odpadów biodegradowalnych kierowanych na składowiska. W świetle wyroku Trybunału w sprawie Neapolu warto pamiętać, że gra dotyczy również, a może przede wszystkim, obowiązku stworzenia przez Polskę takiego sytemu gospodarki odpadami komunalnymi, który będzie spełniał wymagania ogólne wynikające z dyrektywy 2008/98/WE.

Daniel Chojnacki

Daniel Chojnacki
Radca Prawny, Counsel

daniel.chojnacki@dzp.pl

Tagi

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *